Lumia 1020 pokazuje swój potencjał w przestworzach

Lumia 1020 pokazuje swój potencjał w przestworzach

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 1/23/2014, 8:28 PM

Liczba odsłon: 5401

Wielu posiadaczy smartfonów obsesyjnie dba o ich bezpieczeństwo. Ubierają je w pokrowce, futerały i gumowe osłonki, mające ochronić urządzenie przed upadkiem czy zarysowaniem... Do tego grona z pewnością nie zalicza się pewien Szwajcar, który swoją Lumię 1020 przymocował do zdalnie sterowanego helikoptera i wypuścił w powietrze. Efekt? Zdjęcia, jakich jeszcze nie było!

Martin Hämmerli, 44-letni manager IT z Lindau w Szwajcarii, gdy tylko usłyszał o konkursie, organizowanym przez Nokię i National Geographic, postanowił spróbować swoich sił. Zadanie polegało na eksperymentalnym wykorzystaniu Nokii Lumii 1020 w niecodziennej dla smartfonu sytuacji. Hämmerli od dawna fascynował się połączeniem fotografii i sterowanych radiem modeli. Dlaczego by więc nie spróbować z latającym smartfonem?

Helikopter

Szwajcar udał się więc nad Wiadukt Landwasser, stuletni obiekt, wijący się prawie 140 metrów nad rzeką Landwasser. Na miejscu wzbił maszynę w powietrze i zrobił serię zdjęć. Jak mówi sam Hämmerli, takie zadanie wymaga podzielnej uwagi. Podczas zwykłego fotografowania widzimy obraz okiem aparatu. W przypadku latającego modelu musimy tak nim posterować, by uchwycić odpowiedni kadr, złapać ostrość i zrobić zdjęcie, a wszystko to za pomocą radia. Na szczęście autor wyposażył swój model w kamerę do zadań specjalnych, GoPro Hero 2, dzięki której ogląda na żywo obraz z perspektywy aparatu. Helikopter również jest nie byle jaki. Hämmerli używa zmodyfikowanej wersji modelu Henseleit Three Dee Rigid, wyposażonej w moduł GPS i przystosowanej do potrzeb fotografii. Maszyna wytrzymuje nawet minusowe temperatury, a w powietrzu może utrzymać się przez kilkanaście minut nawet z ciężką lustrzanką na pokładzie.

Zdjęcie konkursowe

Na konkursowym zdjęciu udało się uchwycić przejeżdżający po jednotorowym wiadukcie pociąg. Fotografia została edytowana jedynie przy użyciu aplikacji Nokia Kreatywne Studio. Nadesłane zdjęcie stało się jednym z finalistów konkursu. Jak mówi Martin Hämmerli, następnym razem ma nadzieję na wygraną. Jakie są dalsze plany Szwajcara? Zamierza udać się w Szwajcarskie Alpy, by robić kolejne zdjęcia, a także rozwinąć pomysł z powietrzną fotografią panoramiczną we współpracy z Nokią. Jeden z projektów - "Ponad Chmurami" - ma już za sobą. Na koniec dodaje: "Ze sprzętem wartym tysiące dolarów - nie wspominając nawet o samym telefonie - ryzyko istnieje przy każdym locie. To nie jest hobby dla każdego."

Źródło: http://blogs.windows.com/windows_phone/b/windowsphone/archive/2014/01/21/how-one-daring-photographer-makes-his-windows-phone-fly.aspx

Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium
Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium

Wydarzenia