Chrome Web Store przestał już dyskryminować Microsoft Edge

Chrome Web Store przestał już dyskryminować Microsoft Edge

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 3/9/2020, 3:13 PM

Liczba odsłon: 1886

Edge po przejściu na Chromium zyskał natywny i bezproblemowy dostęp do Chrome Web Store, z którego może pobierać rozszerzenia. Mimo korzystania z tego samego silnika, co Chrome, Edge nie był traktowany przez ów sklep jako w pełni kompatybilna przeglądarka. W lutym informowaliśmy o komunikacie, który pojawił się w Chrome Web Store. Wyświetlał się on tylko w Edge, a już nie w innych przeglądarkach opartych na Chromium. Na szczęście to już przeszłość.

Po wejściu na stronę Sklepu przez przeglądarkę Edge użytkownikom wyświetlał się komunikat: Aby bezpiecznie korzystać z rozszerzeń, zalecamy przejście na Chrome. Pobierz przeglądarkę Google Chrome. Wprawdzie nie mówił on wprost, że Edge nie jest bezpieczny w obsłudze rozszerzeń, ale w pewnym sensie można było tak to odczytać. Tak czy inaczej Microsoft udowodnił, że Edge chroni przed złośliwymi rozszerzeniami. Z przedstawionymi danymi nikt nie polemizuje, natomiast Google po cichu wycofał ów dziwny komunikat. Gdy teraz wejdziemy na stronę sklepu, przeczytamy jedynie, że: Możesz teraz dodać rozszerzenia do przeglądarki Microsoft Edge ze sklepu Chrome Web Store — kliknij opcję Dodaj do Chrome.

Chrome Web Store, mimo że jest obsługiwany, nie jest dla Edge sklepem z rozszerzeniami pierwszego wyboru. Z tego powodu, o ile chcemy go używać, po pierwszym uruchomieniu Edge powinniśmy przejść do ustawień rozszerzeń (edge://extensions) i kliknąć przełącznik Zezwalaj na rozszerzenia z innych sklepów.

Pozostaje jeszcze pytanie, co sprawiło, że Google wycofał niejednoznaczne ostrzeżenie i dlaczego raczył nim tylko użytkowników Edge, a już nie na przykład Opery, Vivaldi czy Brave. Taktyka obrana przez wydawcę Chrome mogła służyć temu, co zwykle, czyli odbijaniu użytkowników konkurencji... nawet jeśli gra ona do tej samej bramki.

Aktualizacja 10.03.2020: Google w końcu wyjaśnił, dlaczego pokazywał to ostrzeżenie — ponieważ Microsoft Edge nie wspiera funkcjonalności Google Safe Browsing. Jest ona używana przez zespół Chrome do wyłączania złośliwych rozszerzeń.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia