Udostępniony w ubiegłym tygodniu przez Microsoft patch, mający usuwać niebezpieczne błędy z przeglądarki Internet Explorer, nie jest w pełni skuteczny - alarmują eksperci. Zdaniem Jelmera Kuperusa, holenderskiego konsultanta ds. bezpieczeństwa systemów informatycznych, uaktualnienie nie "łata" pewnej bardzo niebezpiecznej luki w zabezpieczeniach przeglądarki. Na poparcie swoich słów Kuperus stworzył "exploita", umożliwiającego skuteczne zaatakowanie systemu, w którym zainstalowano wszystkie udostępnione do tej pory przez Microsoft patche. W tej sytuacji eksperci zalecają użytkownikom zrezygnowanie z korzystania z IE i zainstalowanie którejś z alternatywnych przeglądarek, np. Opery, czy Mozilli.