Niespełna rok temu chińskie władze zezwoliły w tym kraju na sprzedaż konsol do gier w ramach tzw. Szanghajskiej Pilotażowej Wolnej Strefy Handlu. Dziś tamtejszy rząd ogłosił plan całkowitego zniesienia w kraju zakazu sprzedaży tego rodzaju urządzeń, obowiązującego tam już od 15 lat.
Wspomniany zakaz sprzedaży konsol został wprowadzony w Chińskiej Republice Ludowej w 2000 roku, a jako powód podano wówczas zły wpływ, jaki uruchamiane na nich gry wywierają na chińskie dzieci i młodzież. Jak donosi Wall Street Journal, zapoczątkowany przez chińskiego ministra kultury program pilotażowy okazał się jednak na tyle dużym sukcesem, by możliwe było całkowite zniesienie tej restrykcji.
Choć w nieokreślonej jeszcze przyszłości, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, swoje konsole będą mogli sprzedawać tam wszyscy producenci konsol, to najwięcej może na tej decyzji skorzystać firma Microsoft. Jak przyznają azjatyccy użytkownicy, japońskie Sony ze swoją PlayStation 4 może mieć tam dużo większe trudności ze sprzedażą swoich produktów, głównie ze względu na (określmy to delikatnie) złe stosunki pomiędzy obydwoma krajami.
Od jesieni zeszłego roku, a więc od momentu powołania do życia szanghajskiej wolnej strefy handlu, Microsoft z sukcesem sprzedał w Chinach kilkaset tysięcy sztuk, z czego pierwsze 100 000 konsol Xbox One w cenie 3699 renminbi (około 600 dolarów) trafiło do klientów już w dniu premiery. Jako że od tego czasu tamtejsza sprzedaż konsol do gier Xbox znacząco spadła, wiadomość o otwarciu tego gigantycznego przecież rynku z pewnością jest dla Microsoftu dobrą wiadomością.
341f31d.png)