Jako że do premiery systemu Windows 10 pozostał już tylko jeden dzień, Microsoft robi co może, by jak najbardziej podkręcić związaną z tym wydarzeniem atmosferę. Sytuacja ta ma z resztą miejsce już od stycznia tego roku, kiedy to po raz pierwszy firma zaprezentowała nam swój nowy produkt. Przez te ostatnie pół roku Microsoft częstował nas kolejnymi kompilacjami testowymi nowego Windows, zaś w ramach ostatnich 10 dni przed wydaniem systemu serwowane są nam materiały promocyjne zachęcające nas do dokonania do niego szybkiej aktualizacji. Dziś Microsoft opublikował krótki filmik, w którym o nowościach i zmianach wprowadzonych na poziomie doświadczenia użytkownika w Windows 10 opowiada jeden z członków zespołu Windows, Mohammed Samji.
Z zamieszczonego poniżej materiału dowiadujemy się m.in. o przyczynach takiego, a nie innego kierunku rozwoju nowego systemu. Przykładowo menu Start z założenia stanowić miało połączenie najlepszych cech znanego z Windows 7 menu Start oraz wprowadzonego w systemie Windows 8 ekranu Start. W wyniku takiego połączenia otrzymujemy więc miksturę tradycyjnego i nowoczesnego sposobu wywoływania programów, z zaimplementowaną dodatkowo obsługą list szybkiego dostępu, oferowaną do tej pory wyłącznie z poziomu elementów na pasku zadań Windows.
Biorąc pod uwagę, że Windows 10 ma być dostępny na szereg różnego rodzaju urządzeń, system ten od samego początku projektowany był z myślą o obsłudze wszystkimi możliwymi sposobami - z poziomu klawiatury i myszy, palcem, piórem, a biorąc pod uwagę możliwości asystentki Cortany, również i głosem.
Windows 10 to przede wszystkim zmiany zwiększające produktywność użytkownika. Pod tym względem zdecydowano się przeprojektować nie tylko sposób konfigurowania systemu, ale też tak drobne i proste elementy, jak choćby nie ruszany od lat zegar z kalendarzem w zasobniku systemowym. W obszarze tym ujednolicono także wygląd poszczególnych kontrolek i powiadomień systemowych, a przy tym zaimplementowano dedykowany im panel o nazwie Centrum akcji, będący centralnym system zarządzania powiadomieniami i ustawieniami danego urządzenia, zastępującym poniekąd znane z Windows 8 panele funkcji (ang. charms).
Na koniec Samji wspomina także o konieczności wprowadzenia do systemu nowego sposobu przełączania się pomiędzy aplikacjami. Ze służącego w tym celu skrótu klawiszowego Alt+Tab korzysta zaledwie 6 procent użytkowników, stąd potrzebny był nowy, dużo bardziej intuicyjny i produktywny sposób pracy z otwartymi oknami. Mowa tu o wprowadzonym w systemie Windows 10 Widoku zadań, który nie tylko daje nam ogólny pogląd na uruchomione w systemie aplikacje, ale też pozwala nam szybko rozmieszczać je na ekranie w wybranym przez nas układzie.
To oczywiście tylko podstawowe zmiany w systemie Windows 10. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, polecamy Wam przeczesać nasz dział Windows 10 chociażby pod kątem serii firmy Microsoft, zatytułowanej 10 powodów, by zaktualizować system do Windows 10.
341f31d.png)