Program Microsoft Teams, stanowiący jeden ze składników pakietu Office 365, jest świetnym narzędziem do organizowania pracy w grupie. Nie znaczy to jednak, że jest on idealny – nadal potrzeba usprawnić spośród jego funkcji oraz dodać parę nowych. Jakiś czas temu gigant z Redmond ogłosił, że planuje dodać do swojej aplikacji nowość figurującą pod nazwą Guest Access. Dzięki temu, możliwa byłaby interakcja pomiędzy użytkownikami Teams oraz osobami o dostępach tymczasowych. Jak łatwo wywnioskować, ogromnie uprościłoby to współpracę z podwykonawcami oraz innymi firmami. Pierwotnie zakładano, że nową funkcję uda się wprowadzić już w czerwcu – niestety, plany te spaliły na panewce.
Mimo, że oficjalnie nic się w tej materii nie zmieniło i data wprowadzenia Guest Access nie jest jeszcze znana, to nową nadzieję daje raport Brada Samsa z serwisu Petri. Według informacji które zdobył cały czas trwają testy nad nową funkcjonalnością, zaś swoim zasięgiem objęły już nawet osoby nie pracujące dla giganta z Redmond. Opóźnienia spowodowane zostały podobno przez sporą liczbę problemów, która pojawiła się w pierwszych wersjach testowych. Jeden z nich umożliwiał podobno nawet wysyłanie wiadomości bezpośrednio do wybranych pracowników Microsoftu, włącznie z jego CEO. Według Brada gigant skupia się teraz już tylko na poprawieniu stabilności Guest Access, zaś premiera może (lecz nie musi) mieć miejsce podczas konferencji Ignite w przyszłym miesiącu.
Nie da się zaprzeczyć, że wprowadzanie omawianej nowości znacznie wpłynie na atrakcyjność Microsoft Teams, zwłaszcza w oczach firm korzystających z usług freelancerów. Niemniej, przed gigantem z Redmond jeszcze długa droga, by doszlifować program do stanu w którym określić można go będzie jako bardzo rozbudowany.
341f31d.png)