Zagadka rozwiązana. Oto dlaczego Microsoft przerwał ciągłość numeracji Windows

Zagadka rozwiązana. Oto dlaczego Microsoft przerwał ciągłość numeracji Windows

Autor: Krzysztof Kapustka

Opublikowano: 5/19/2015, 5:51 PM

Liczba odsłon: 3793

Surfując po Internecie nie trudno natknąć się na różnego rodzaju teorie spiskowe, spośród których chyba największą popularnością cieszą się obecnie trójkątne znaki przypominające nam o nieustannej inwigilacji Illuminatów, czy też wszelkiego rodzaju wskazówki świadczące o potwierdzeniu nadejścia wyczekiwanej od lat trzeciej części gry Half-Life. Jak wiemy, w każdej kolejnej odsłonie teorie te stają się coraz bardziej niedorzeczne, byle tylko wywołać na naszej twarzy choć niewielki uśmiech.

W podobny sposób postanowił zabawić się również Microsoft podczas zakończonej niedawno konferencji BUILD 2015. Na rozpoczynającej to trzydniowe wydarzenie sesji otwierającej jeden z chyba najbardziej wyluzowanych i aktywnych prelegentów - Joe Belfiore, wiceprezes działu systemów operacyjnych w Microsoft - miał na sobie dość charakterystyczny niebieski T-Shirt z białym logo Windows na środku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że logo to zbudowane zostało z - jak się okazuje - nie do końca przypadkowych ciągów zer i jedynek. Jako że chyba każdy miłośnik technologii cyfrowych doskonale zna powiązanie pomiędzy tablicą znaków ASCII a 8-bitowymi permutacjami binarnych ciągów, w dość krótkim czasie udało się tą ukrytą wiadomość zdekodować. Co zatem chciał nam przekazać Microsoft?

Zgodnie ze wzorem tworzącym obecne logo Windows, wiadomość ta podzielona została na cztery części, które czytane od lewej do prawej tworzą razem dość humorystyczny komunikat. Jego pierwszy fragment brzmi następująco:

"There are 10 types of people in the world"

"Na świecie jest 10 typów ludzi" - jest to oczywiście nawiązanie do znanego od lat dowcipu, który zrozumieć powinien każdy choć odrobinę wtajemniczony miłośnik komputerów. Jak wiemy, liczba 10 w zapisie binarnym odpowiada liczbie 2 w zapisie dziesiętnym. Chodzi tu więc o podział na tych, którzy kod binarny rozumieją oraz tych, dla których jest on całkowicie obcy. Dowcipem tym Microsoft nie tylko nadał humorystyczny ton całej zaszyfrowanej wiadomości, ale też zapewne oznajmił nam (bo w końcu żartujemy) jeden z pomniejszych powodów, dla których zdecydowano się oznaczyć nowy system tym właśnie numerem.

W końcu jednak korporacja ugięła się i w kolejnej części zaszyfrowanej treści podała nam konkretny powód swojej decyzji:

"Windows 10, because 7 8 9"

"Windows 10, ponieważ 7 8 9", a że słowo 'eight' wymawia się podobnie jak 'ate' (czasownik dokonany od jeść), można to luźno przetłumaczyć jako: "Windows 10, ponieważ 7 zjadło 9". No cóż, co prawda nie tego się spodziewaliśmy, ale zawsze to jakiś konkretny powód, dla którego Microsoft zmuszony był zrezygnować z Windows 9.

Kolejny komunikat to właściwie gratulacje dla osób, które jako pierwsze odszyfrowały ukrytą wiadomość: "Congrats on being one of the first".

Na koniec Microsoft prosi o wsparcie ze strony testerów Windows 10, by pomogli mu oni w pracach nad rozwojem tego systemu: "Windows Insiders help us develop the future. Talk to us @ Windows".

O ile powyższe uzasadnienie porzucenia dziewiątki na rzecz Windows 10 raczej nie do końca spełnia nasze oczekiwania, o tyle w kwestii tego ostatniego Microsoft powinien być znacznie więcej niż zadowolony. Liczba testerów Windows 10, którzy na bieżąco wyłapują zaszyte w nim błędy i zgłaszają do firmy swoje uwagi i propozycje powoli zbliża się już do 4 milionów.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia