Xbox One X z największą liczbą premierowych gier w historii konsol?

Xbox One X z największą liczbą premierowych gier w historii konsol?

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 11/12/2017, 9:21 PM

Liczba odsłon: 2015

Jednym z kluczowych argumentów przemawiających na korzyść konsol jest liczba dostępnych na nie gier. Wydawcy nie szczędzą też słów, jeśli chodzi o liczbę tytułów dostępnych na wyłączność i ich jakość. Z argumentu skorzystał oczywiście Microsoft, który przy okazji premiery Xbox One X ogłosił, że konsola ma "największą liczbę dostępnych przy premierze gier w historii konsol". To wielkie słowa i raczej wymagają one weryfikacji. Niektórzy uznali je wręcz za wprowadzające w błąd, bowiem każda gra wydana na Xbox One jest kompatybilna z Xbox One X, a tytuły wydane specjalnie na nową konsolę tworzą odrębną grupę. Czy rzeczywiście argumentacja Microsoftu nie była zbyt daleko posunięta? Na to pytanie stara się odpowiedzieć dyrektor marketingu Xbox, Albert Penello.

Penello postanowił bronić stanowiska Microsoft, popierając je własnymi kalkulacjami na podstawie ogólnodostępnych danych: "Większość współczesnych konsol debiutowało z ok. 20 tytułami dostępnymi pierwszego dnia. Nie mówię o kompatybilności wstecznej - mówię o nowych tytułach, które wykorzystują nową platformę. Mogą to być remastery, gry wydane na past-gen i new-gen [poprzednią i aktuaną generację] lub produkty ekskluzywne dla nowej generacji. Szybkie wyliczenie: X1 miał 22. PS4 miał 23, Pro miał 30. Wracamy: 360 miał 18, a PS3 14. Playstation 1 miał 10. W dniu premiery mieliśmy ponad 50 ulepszonych tytułów na Xbox One X, dziś jest ich 67. Gdy sprawdzam tę listę, nie widzę nigdzie pozycji zbliżonej do 50. Czyżbym coś przeoczył?".

Xbox One X

Wcześniejsza wypowiedź szefa marketingu Xbox nie dla wszystkich okazała się przekonująca, dlatego postanowił on szerzej wyjaśnić sprawę: "Przy każdej premierze konsoli, w której brałem udział, liczbę 'tytułów premierowych' zawsze można było zmierzyć. Jak wiecie, przed premierą [Xboksa One X] udzielałem wielu wywiadów, a jedno z najczęściej zadawanych pytań, to ile tytułów premierowych będzie korzystać z nowej konsoli. W rzeczywistości wiele osób jeszcze przed premierą sugerowało, że deweloperzy nie będą zbyt mocno wspierać tej konsoli. W oparciu o ilość pytań, które otrzymywałem, założyłem, że liczba tytułów premierowych była nadal ważna. Przeprowadziłem więc pewne badania i zdałem sobie sprawę, że będziemy mieli więcej 'tytułów startowych' niż jakakolwiek inna konsola. Teraz - gdybyście policzyli wszystkie 'grywalne tytuły', to ten zaszczyt przypadłby w udziale PlayStation 3, który mógł uruchamiać gry PS1 i PS2. Ich liczba wynosiłaby tysiące. Jeśli jednak kiedykolwiek powiedziałem, że mamy ogólnie więcej tytułów do zagrania, to się przejęzyczyłem. Myślę, że powiedzieliśmy, że mamy więcej tytułów premierowych, co jest prawdą i można to przeliczyć.".

Kolejne zarzuty dotyczą nazewnictwa i semantyki - według nich ulepszone tytuły nie są tak naprawdę tytułami premierowymi. Penello uważa jednak inaczej: "Nie mogą się z tym zgodzić, ponieważ śledziłem, jak przemysł używa dokładnie tego samego określenia w odniesieniu do premiery PS4 Pro. Sony mówiło o 40 tytułach premierowych. Więc jeśli ja powiem o 50 tytułach premierowych, dlaczego miałbym kręcić? https://blog.us.playstation.com/2016/11/03/39-games-enhanced-for-ps4-pro-launch/. Naprawdę staram się zrozumieć, jak miałoby być możliwe, że to, co powiedzieliśmy, to kręcenie, kontrola obrażeń czy PR. Użyliśmy tych samych terminów".

Cóż, jak zwykle wszystko rozbija się o niuanse językowe. Pewne sformułowania mogą wydawać się niejasne, inne płynnie przesuwają się w inny obręb znaczeń, dlatego dobrze jest - jak mawiał Czesław Miłosz - na początku wyjaśnić sobie pojęcia...

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia