Xbox Game Pass jest fair wobec twórców gier

Xbox Game Pass jest fair wobec twórców gier

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 7/9/2019, 7:49 PM

Liczba odsłon: 1317

Po uruchomieniu usługi Xbox Game Pass dwa lata temu, jej ogromnym sukcesie oraz uruchomieniu niedawno wersji na PC wielu zastanawia się, jak to w ogóle jest opłacalne dla deweloperów? Wszystko dyskutują o tym, ile kasy od użytkowników wyciąga Microsoft, ale to nie on przecież te gry tworzy. Usługi subskrypcyjne bywały pod tym względem w wielu przypadkach bardzo kontrowersyjne. Najbardziej kłopotliwe są te usługi, w których bibliotece mogą się znaleźć również mniejsi, niezależni twórcy.

Takie kontrowersje wywołało na przykład Spotify, które miało płacić twórcom śmieszne pieniądze w zależności od popularności ich piosenki. W rzeczywistości były to często marne grosze. Netflix z drugiej strony w swojej bibliotece gromadzi raczej dużo większe rzeczy - filmy i seriale, które powstały dzięki dużym wytwórniom operującym sporymi budżetami.

Tutaj w grę wchodzą spore umowy licencyjne, takie jak głośny przypadek legendarnego serialu Przyjaciele, którego obecność na platformie kosztowała Netflix grube miliony. Natomiast Xbox Game Pass jest gdzieś na rozdrożu - usługa ta gromadzi wiele małych tytułów indie, jak również duże produkcje, takie jak Shadow of the Tomb Raider.

Game Pass

Na jednym z paneli na konferencji Gamelab 2019 poruszono właśnie ten temat. Choć nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi na to, jaki model biznesowy preferuje Microsoft, to najwyraźniej postanowił on wzbogacać swoją bibliotekę usługi Game Pass, realizując spersonalizowane umowy z poszczególnymi wydawcami, nawet tymi mniejszymi.

Zdaniem Dino Pattiego, współzałożyciela i byłego dyrektora studia Playdead oraz współzałożyciela Jumpship, Microsoft doskonale rozumie, czego naprawdę potrzebują deweloperzy. Uważa on, że porównując Game Pass do innych tego typu usług opartych na subskrypcji, jest on najbardziej sprawiedliwy dla twórców.

Reklama

To praktycznie dopiero początek drogi rozwoju tego typu usług, a Microsoft dzierży tę pochodnię pierwszeństwa zaskakująco sprawnie. Kolejnym kamieniem milowym tej usługi będzie premiera chmurowej usługi streamingu xCloud, która w dużej mierze może się opierać właśnie na zawartości Game Pass.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia