W Windows 10 pojawi się opcja szybkiego parowania urządzeń Bluetooth

W Windows 10 pojawi się opcja szybkiego parowania urządzeń Bluetooth

Autor: Amadeusz Labuda

Opublikowano: 11/23/2017, 10:02 AM

Liczba odsłon: 4009

Coraz częściej dochodzi do rozmaitych form ataku cyberprzestępców – ostatnio popularne zrobiło się głównie ransomware, które w bezpośredni sposób przyczynia się do zasilenia finansów atakującego. Nie jest to jednak oczywiście jedyne zagrożenie, z którym borykać muszą się w dzisiejszym czasie zwykli użytkownicy. Nie brakuje w końcu domorosłych hakerów, próbujących w każdy możliwy i względnie prosty sposób włamać się do systemów swoich sąsiadów, często jedynie by ich podręczyć bądź podbudować swoje ego. W takich przypadkach jak łatwo się domyślić wykorzystywana jest zazwyczaj łączność Wi-Fi bądź Bluetooth, głównie z racji na brak konieczności namierzenia IP ofiary czy też przejścia przez dużo większą ilość zabezpieczeń. Jak się jednak okazuje, mimo świadomości występowania takich sytuacji lenistwo użytkowników znowu zaczyna brać górę, czego dowodem jest opracowywana właśnie metoda szybkiego parowania urządzeń Bluetooth z Windows 10.

Szybkie parowanie

Najnowszy mechanizm parowania Bluetooth w systemie operacyjnym Microsoftu bardzo przypomina ten zastosowany w słuchawkach Apple Airpods, czyli Quick Pair. Założenie jest bardzo proste – proces połączenia urządzeń ma stać się jak najprostszy i najszybszy. Niestety w ewidentny sposób ucierpi na tym bezpieczeństwo, zwłaszcza iż w rozwiązaniu giganta z Redmond jedyne co musimy zrobić to umieszczenie parowanego sprzętu niedaleko komputera i potwierdzenie na PC prostego monitu typu toast. Wydawać by się mogło, że sam czujnik siły sygnału Bluetooth załatwi sprawę, tak jednak nie jest – w Sieci krąży mnóstwo mniej lub bardziej skutecznych poradników na temat tego, jak wzmocnić emitowany sygnał wielokrotnie. Dodatkowo należy pamiętać o tym, że już teraz łączność tego typu nie słynie ze zbyt dobrych zabezpieczeń, co doskonale obrazuje niedawna plaga zagrożenia zwanego BlueBorne. Wszystko wskazuje więc na to, że zabezpieczenia takie jak specjalny przycisk parowania czy też kod pin mają jednak rację bytu.

Nowe rozwiązanie pojawiło się jak dotychczas tylko w testowych buildach Windows 10 Redstone 4, zaś data jego adaptacji do stabilnej wersji systemu nie jest znana nawet w przybliżeniu. Pod znakiem zapytania stoi również to, czy szybkie parowanie przeznaczone będzie jedynie do urządzeń z logo Microsoft – jeśli gigant zechce rozszerzyć jego obsługę na inne sprzęty, czeka go masa roboty.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia