Jak już wcześniej informowaliśmy, prezentacja Surface'a mini została odwołana w ostatniej chwili. Za zmianę planów odpowiedzialni są Satya Nadella i Stephen Elop. Ich zdaniem, mniejszy odpowiednik tabletów Surface, za bardzo przypominał konkurencyjne produkty aktualnie dostępne na rynku. Ostatnie doniesienia wskazuję na to, że był prawdopodobnie jeszcze jeden powód.
Prace nad Surface mini były na tak zaawansowanym etapie, że partnerzy Microsoftu wyprodukowali już od 15 do 20 tysięcy egzemplarzy. Było to niezbędne do przetesowania procesu produkcyjnego. Zmiana decyzji nastąpiła w ostatniej chwili - na dwa dni przed oficjalną prezentacją. Powodem nie było tylko duże podobieństwo urządzenia do tabletów innych producentów.
Kierownictwo Microsoftu postanowiło, że do premiery Surface mini niezbędne jest ukończenie prac nad wersją Office dla interfejsu Modern UI. Zdaniem giganta, dostępność oprogramowania tego typu przyczyni się do rynkowego sukcesu. Biorąc pod uwagę wymiary Surface mini, Office dla dotyku może słabo współpracować z klasycznymi urządzeniami do obsługi komputera. Na ostateczny werdykt trzeba jednak poczekać do premiery pakietu biurowego.
Microsoft postanowił wstrzymać się z wydaniem nieukończonego oprogramowania i urządzenia. Ta decyzja dobrze świadczy o intencjach firmy. Gigant woli przełożyć datę premiery niż zaprezentować mało jakościowy produkt.
341f31d.png)