Surface Pen stał się już wizytówką tabletów Surface, Surface Pro i pierwszego laptopa w serii, Surface Book. Pisanie i rysowanie na ekranie dotykowym to z pewnością świetne doświadczenie, ale dotąd pozbawione osobistego charakteru. Użytkownik mógł wprawdzie konfigurować wybrane parametry pióra, takie jak choćby czułość nacisku. Przypisanie innych akcji przyciskom Surface Pen działało w bardzo ograniczonym zakresie. Teraz się to zmieniło.
Odkąd technologia napędzająca rysik Surface Pen należy do Microsoftu, firma ma praktycznie nieograniczoną swobodę w jego modyfikowaniu i dalszym rozwoju. Od teraz możliwe jest więc przemapowanie głównego przycisku pióra. Pozwala na to najnowsza wersja (10.0.342.0) aplikacji Surface. Należy tu jednak zaznaczyć, że nie wszyscy posiadacze pióra widzą nowe opcje, nawet po zaktualizowaniu narzędzia. Tak czy inaczej, możemy przypisać akcje dla wybranych zachowań: pojedynczego i podwójnego naciśnięcia przycisku, a także naciśnięcia i przytrzymania. Przykładowo dla pojedynczego kliknięcia domyślną akcją jest uruchomienie OneNote. Możemy na przykład zdecydować, czy uruchomić aplikację ze Sklepu, aplikację desktopową, czy może wyłączyć akcję. Podwójne kliknięcie zwykle oznacza wykonanie zrzutu ekranu, zaś przytrzymanie przycisku domyślnie uruchamia Cortanę.
Niestety, wygląda na to, że nadal nie ma możliwości skonfigurowania akcji przycisków bocznych pióra. Funkcji tej oczekiwano już jesienią ubiegłego roku, gdy w Sklepie Windows zadebiutowała aplikacja Surface Hub. Zakres dostępnych opcji też nie jest zachwycający. Użytkownik może wprawdzie co nieco pozmieniać, niemniej brak tu pełnej dowolności. Czy to jednak aż tak ważne? Większość posiadaczy Surface nie zmienia domyślnych ustawień, bowiem zostały one zoptymalizowane tak, by odpowiadały niemal każdemu. Jeśli jednak chcemy zmienić akcje przycisków lub też skalibrować reagowanie na nacisk, zawsze możemy sięgnąć po aplikację Surface, dostępną w Sklepie Windows.
341f31d.png)