Microsoft uwielbia kreować się na pioniera, który wyznacza nowe trendy sprzętowe, aby inspirować innych. Po części jest to uzasadnione — wystarczy spojrzeć choćby na historię linii Surface czy HoloLens. Po części jednak nie jest. Jak na producenta urządzeń premium Microsoft ma problem z adaptowaniem nowych technologii. W jego tabletach i laptopach gniazdo USB-C pojawiło się dopiero niedawno, a jeśli chodzi o łączność 5G... Cóż, też trzeba będzie na nią trochę poczekać.
Choć prędkości osiągane w sieci 4G są naprawdę zadowalające przy większości zastosowań, to są scenariusze, którym LTE może nie podołać. Chodzi tu na przykład o bezkompromisowy streaming gier lub wideo w 4K. Użytkownicy mobilni czekają też na prędkości, które dotąd zapewniały tylko światłowody. Jako że kabla Ethernet do telefonu nie podłączymy, to... sami rozumiecie. A jak w tym nowym świecie odnajduje się Microsoft? Gigant parę lat temu zapowiadał, że powróci na scenę mobilną z wielkim impetem, prezentując coś zupełnie nowego. W tym miesiącu oglądaliśmy prezentację dwóch takich urządzeń: Surface Duo z Androidem i Surface Neo z Windows 10X. Główną nowością jest w nich konstrukcja składająca się z dwóch ekranów, co otwiera nowe możliwości pracy z aplikacjami. Ale czy oprócz tego zastaniemy jakieś specjalne innowacje?
Do tej pory Microsoft unika wyjawiania zbyt wielu szczegółów na temat podzespołów nowych urządzeń, by nie dawać pożywki konkurencji. Jedną z kwestii stojących pod znakiem zapytania jest aparat. W zależności od rendera, demonstracji czy innej sytuacji aparat zdaje się przemieszczać. Jego umiejscowienie nie jest jeszcze znane, ale Panos Panay zdradził, że będzie on dobry. W modelu Neo aparat będzie zgodny z Windows Hello i wyposażony w czujnik podczerwieni. Pojęcie "dobry aparat" jest jednak szerokie i w sumie nie mówi wiele o optyce czy rozdzielczości. Zakładamy jednak, że będzie przyzwoicie.
No a co z tym nieszczęsnym 5G? Niedawno cytowaliśmy szefa Xiaomi, według którego producenci boją się, że przyszłoroczne modele 4G nie będą się sprzedawać, dlatego kto może, chce jak najszybciej wskoczyć na pokład 5G. Microsoft pod tym względem okazuje się być outsiderem. Firma ponoć "przygotowuje" już Duo i Neo do adaptacji nowej technologii, a Panos Panay wspomina o "ambitnym harmonogramie wprowadzenia urządzeń obsługujących 5G", choć szczegółów nie podaje. Wyjaśnia natomiast, że początkowo urządzenia będą wspierać LTE Advanced, a wsparcie dla 5G nadejdzie później.
341f31d.png)