Bezpieczeństwo danych w każdej firmie, zarówno tej mniejszej, jak i większej, jest kluczowym aspektem. W wyniku ataków typu ransomware, jak WannaCry i Petya, które miały miejsce parę miesięcy temu, firma może stracić bardzo dużo. Zgodnie z danymi przekazanymi przez Microsoft 71% małych i średnich firm obawia się ataków i czuje się na nie podatna. Microsoft chce zadbać o ich bezpieczeństwo.
Co niepokojące, gigant wskazał też, że 87% z nich zostało już zaatakowane, a co jeszcze gorsze, 60% małych i średnich firm, które doświadczyły takiego ataku, zakończy działalność w ciągu sześciu miesięcy. Szacunkowo, aby podnieść się po takim ataku, firma musi wydać średnio 140 tys. dolarów! Jest to niewyobrażalna suma, a taki koszt potrafi skutecznie wyeliminować wiele firm z rynku. Dlatego też Microsoft postanowił szczególnie zadbać o cyfrowe bezpieczeństwo takich firm, dodając nowe funkcje zabezpieczeń dla wszystkich planów Office 365.
Jedną z najważniejszych elementów, które Microsoft chce poprawić, jest ochrona użytkowników przed wiadomościami phishingowymi. W końcu najczęściej to czynnik ludzki jest słabym punktem w każdych zabezpieczeniach. Przy wykorzystaniu uczenia maszynowego do wykrywania wiadomości phishingowych linki będą automatycznie sprawdzane pod kątem bezpieczeństwa. Dodatkowo wiadomości takie nie będą automatycznie przekazywane dalej, co pozwoli zapobiec rozprzestrzenianiu się szkodliwego oprogramowania. Dzięki zastosowaniu odpowiednich reguł, dotyczących poufnych danych, będzie można je łatwiej zabezpieczyć. Przykładowo użytkownicy będą mogli chronić poufny plik, nie zezwalając innym na zapisywanie go w chmurze ani na usunięcie go z zasobów firmy. Ważna jest również możliwość archiwizacji poczty e-mail, a administratorzy będą mogli wymuszać szyfrowanie urządzeń za pomocą funkcji BitLocker.
Opcje te, w większości dostępne w planach Enterprise, trafią teraz również do mniejszych firm. Przytoczone powyżej wyniki badań wskazały, że one również wymagają zaawansowanych metod zachowania bezpieczeństwa.
341f31d.png)