Premiera Windows 10: serwery Microsoftu wysyłają 10 TB danych na sekundę

Premiera Windows 10: serwery Microsoftu wysyłają 10 TB danych na sekundę

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 7/29/2015, 12:19 AM

Liczba odsłon: 3958

Wyobraźmy sobie następującą scenę: Microsoft naciska wielki czerwony przycisk, który odblokowuje Windows 10 dla całego świata. Tak, ten dzień właśnie nadszedł. Choć u nas północ dopiero wybiła, w niektórych rejonach świata 29 lipca rozpoczął się już kilka godzin temu. Specjalnie przygotowane do udostępniania aktualizacji serwery CDN (content delivery networks) pracują już pełną parą!

Jak donoszą anonimowe źródła z Microsoft, rezerwy CDN-ów wynoszą 40 terabajtów na sekundę, co stanowi praktycznie niespotykaną dotąd przepustowość. Już 28 lipca, o godzinie 1 po południu czasu wschodniego transfer na serwerach dochodził do 10 TB/s. Wówczas tylko wybrane regiony świata otrzymały możliwość pobierania Windows 10, niemniej jednak zainteresowanie ze strony konsumentów okazało się tak wysokie, że pochłonęło jedną czwartą maksymalnej przepustowości CDN-ów.

Jeśli porównamy te nieoficjalne dane z największymi wydarzeniami w historii Apple, w których rekordowy transfer danych dochodził do 8 TB/s, Windows 10 ma szansę pobić go pięciokrotnie. Istnieją też spore szanse, że dzisiejszy dzień wraz z najbliższym tygodniem odznaczą się najwyższym ruchem w historii Internetu. Tak ogromne transfery danych mogą nawet teoretycznie doprowadzić do niewydolności QoS (jakość usług telekomunikacyjnych) w poszczególnych miastach.

Jeśli zainteresowanie Windows 10 w formie darmowej aktualizacji nie spadnie, Microsoft ma szansę osiągnąć zamierzony cel: możliwie najszybszą i najszerszą adaptację nowego systemu. Szacuje się, że na świecie działa około 1,5 mld urządzeń z systemami Windows. Firma liczy, że w ciągu najbliższych 2-3 lat sam tylko Windows 10 znajdzie się na miliardzie (!) urządzeń.