Żyjemy w naprawdę stresujących czasach i stres ten warto czasem wyładować. Oczywiście najlepiej to zrobić w całkiem legalny oraz bezpieczny dla nas i osób postronnych sposób. Microsoft postanowił połączyć przyjemne z pożytecznym i wykorzystać fakt, że etap modernizacji jego kampusu w Redmond wszedł w fazę dekonstrukcji... a raczej demolki.
Trzynaście budynków znajdujących się w kampusie zostanie zburzonych i 10 pracowników Microsoftu otrzymało okazję wzięcia czynnego udziału w procesie wyburzania. Zorganizowano dla nich specjalną imprezę-demolkę (demoltion party), podczas której mogli dokonać aktu destrukcji za pomocą młotów, pił i tym podobnych narzędzi. Do akcji wkroczył nawet ciężki sprzęt w postaci koparki!
Pomimo ogromnej pasji do pracy, jaką ma na pewno wielu pracowników giganta, możliwość zdemolowania swojego własnego biura może być bardzo oczyszczającym i relaksującym doświadczeniem. Trzeba przyznać, że to bardzo ciekawy sposób walki z wypaleniem zawodowym.
Ma to też podwójne znaczenie, bo dzięki tej wyjątkowej imprezie pracownicy mają okazję osobiście przyczynić się do rozwoju firmy i aktywnie pomóc w rozbudowie kampusu. W końcu aktywnie biorą udział w budowie swojego własnego miejsca pracy. Zapowiedziana w lipcu zeszłego roku rozbudowa kampusu w Redmond ma zakończyć się w roku 2022, a w jej efekcie powstanie 18 nowych budynków.