Dotychczas największą nowością, którą zaprezentowano na trwającym właśnie wydarzeniu #MicrosoftEvent w Szanghaju, jest zdecydowanie prezentacja Surface Pro. Jest on bezpośrednim następcą popularnego, lecz nieco przestarzałego już Surface Pro 4. Najnowsza hybryda Microsoftu została znacznie ulepszona względem swego poprzednika, co objawia się między innymi poprzez zmniejszenie jego całkowitej wagi. Co ważne, jest to drugie urządzenie Microsoftu, które uzyskało pełne wsparcie Surface Dial, czego w poprzednikach bardzo brakowało. Aby jeszcze ułatwić obsługę tego magicznego „pokrętła” podczas pracy na Surface Pro, zadbano o zwiększenie maksymalnego pochylenia ekranu, które teraz wynosi aż 165 stopni. Umożliwia to położenie na powierzchni ekranu Diala bez obawy, że ten spadnie, bądź się ześlizgnie.
Jeśli jesteśmy już w temacie ekranu, należy wspomnieć o obsłudze dotyku dokładniejszej, niż kiedykolwiek wcześniej. Ekran zastosowany w Surface Pro wychwytuje aż do 4096 stopni nacisku (aż czterokrotnie więcej, niż w przypadku obecnego sprzętu), co sprawia, że rysunki oraz notatki powinny być jeszcze czytelniejsze, zaś niesamowicie niskie opóźnienie (wynoszące zaledwie 21 milisekund), pozwalają na w pełni komfortowe działanie. Dodatkowo, do Surface Pro dokupić będziemy mogli nową wersję Surface Pen, obsługującą funkcję tilt. Dzięki niej, urządzenie identyfikuje pod jakim dokładnie kątem pochylony jest rysik, ułatwiając precyzyjne cieniowanie oraz wypełnianie kolorem. Jest to zdecydowanie funkcjonalność, która marzyła się do tej pory rysownikom, bowiem właśnie problemów z tym dotyczyły ich najczęstsze zarzuty względem linii Surface. Niestety, funkcja tilt będzie jak na razie dostępna jedynie podczas pracy na najnowszej hybrydzie Microsoftu. Czym jednak jest możliwość rysowania, jeśli wyświetlany obraz miałby być słabej jakości? Na szczęście w przypadku Surface Pro nie musimy się tym przejmować, bowiem generuje on obraz w rozdzielczości 2736 na 1824 pikseli, w proporcjach klasycznych dla urządzeń tej linii, mianowicie 3:2. Gdy zestawimy to z samym rozmiarem matrycy, wynoszącym 12,3 cala, okazuje się, że obraz jaki uzyskamy będzie niesamowicie ostry i wyrazisty (267 PPI).
Specyfikacja techniczna nowego Surface również nie mogła obejść się bez zmian, tak jak prognozowaliśmy już na naszym Portalu, zastosowano w nim procesory Intel siódmej generacji, stworzone w oparciu o architekturę Kaby Lake. Co więcej, w przypadku modeli wyposażonych w procesory Core m3 oraz Core i5 do czynienia mamy z systemem chłodzeniem pozbawionym wentylatora. Zmiana rodzaju procesorów względem poprzednika umożliwiła wydłużenie czasu pracy na baterii aż do 13,5 godziny, co według Microsoftu stanowi o wzrost aż o 50%. Tak jak w przypadku Surface Laptop, Microsoft obiecuje usprawnienia dotyczące trybu uśpienia urządzenia; ma to wyeliminować występujące w poprzednim modelu straty energetyczne, wynikające z wybudzania go.
Jedną z bardziej przydatnych nowości, z którą mamy do czynienia w przypadku tej hybrydy, jest zaopatrzenie jej we wbudowany moduł łączności LTE (Micro SIM oraz eSIM). W przypadku jej poprzednika, niestety nie było takich udogodnień. Należy jednak pamiętać o tym, że wersje wyposażone w LTE będą nieco droższe od innych, ponadto w sprzedaży ukażą się później.
Na osobną wzmiankę zasługuje również klawiatura, bowiem i ona nie uchroniła się od zmian. Dostępna będzie ona w czterech kolorach, analogicznych do tych zaprezentowanych wraz z Surface Laptop, ponadto wykończona zostanie przy pomocy alcantary, materiału który najwyraźniej spodobał się Microsoftowi. Klawisze na niej zostały oddzielone odstępami wynoszącymi 1,3 mm, co ułatwić ma bezbłędne pisanie. Zabraknąć nie mogło również touchpada, w tym konkretnym przypadku cechującego się rozdzielczością 500 DPI, oraz obsługą aż do pięciu punktów nacisku. Oznacza to w praktyce, że nie będzie problemu z jego obsługą nawet w najbardziej zaawansowany sposób (polecenia wykonywane za pomocą gestów).
Ostatnim już aspektem, który należy poruszyć są oczywiście ceny najnowszego dzieła Microsoft. W swojego własnego Surface Pro, zaopatrzyć możemy się już od kwoty zaczynającej się od 4 099 złotych, zaś najdroższy model to już wydatek rzędu 13 599 złotych. Do tej ceny należy niestety doliczyć również dodatkowe koszta, mianowicie 799 zł za klawiaturę Type Cover, oraz 449 zł za Surface Pen.
341f31d.png)