Nowe kompilacje Windows 10 przez pomyłkę trafiły do Windows Update

Nowe kompilacje Windows 10 przez pomyłkę trafiły do Windows Update

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 1/30/2015, 2:59 PM

Liczba odsłon: 3545

Dość niespodziewaną anomalię zaobserwowali wybrani użytkownicy testowej kompilacji Windows 10 o numerze 9926. Tuż po zainstalowaniu udostępnionej przedwczoraj łatki (KB3035129), po wejściu do Windows Update ich oczom ukazała się opcja instalacji całkowicie nowej kompilacji systemu! Bardziej dociekliwi testerzy znaleźli też sposób na wydobycie poprzedzających te kompilację kilku wewnętrznych buildów.

Użytkownicy, którzy szybkość dostarczania kolejnych testowych kompilacji Windows 10 ustawili na opcję Wolno, zobaczyli na ekranie Windows Update informację o dostępności buildu 9931. Z kolei po wybraniu opcji Szybko można było natknąć się na kompilację o numerze 9932. Również po kliknięciu przycisku Opcje zaawansowane, użytkownicy mogli zmienić rozgałęzienie, z którego chcą uzyskiwać nowe kompilacje Preview (fbl_awesome lub fbl_awesome1501). Co się działo, gdy testerzy próbowali zaktualizować system do nieznanej, nowej wersji? Operacja za każdym razem kończyła się niepowodzeniem. Okazało się, że był to tylko jeden z bugów, na jakie mogą czasem natrafić testerzy wersji Technical Preview. "Tak, wygląda na to, że to nasza wina - pokazaliśmy kilka buildów, których nie powinniśmy ujawniać - sorry, dostępne tylko dla MSFT" - tłumaczył Gabriel Aul, szef programu Windows Insider.

Windows 10

To jednak nie wszystko. Gdy Microsoft zmieniał całą procedurę aktualizacji, z pewnością nie spodziewał się, że może ona zostać przejrzana i wykorzystana przez użytkowników. A tak właśnie się stało. Na forum Beta Archive jeden z użytkowników zamieścił cały wykaz buildów o numeracji 99xx z linkami do pobrania z poziomu witryny windowsupdate.com. Nie znajdziemy tam wprawdzie żadnych nowości (w porównaniu do kompilacji 9926), jednak jakimś cudem w ręce testerów trafiły kompilacje 9925, 9924, 9922 i 9918. Microsoft wkrótce zablokował dostęp do wspomnianych obrazów ISO. Co ciekawe, nikomu nie udało się wydobyć obrazów o numerach 10xxx. Te były bowiem zabezpieczone algorytmami Electronic Software Download (ESD).

W ostatnich dniach światło dzienne ujrzało znacznie więcej informacji, niż zapewne chciałby tego Microsoft. Wszystko to zasługa najnowszej kompilacji 9926. Zarówno komunikat o wybiegających w przyszłość wydaniach, jak ich poprzednie, wyciekłe wersje nie są już dostępne. Firma lepiej zabezpieczyła swoje wewnętrzne zasoby. Koniec końców okazuje się, że jedna tylko niedopracowana kompilacja systemu może nam otworzyć drzwi do sporej bazy niejawnych informacji.