Nadchodzą nowe zmiany w Microsoft Store

Nadchodzą nowe zmiany w Microsoft Store

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 8/30/2018, 10:10 AM

Liczba odsłon: 1179

Microsoft Store to trochę takie oczko w głowie Microsoftu, oczywiście jedno z wielu. Jednak to właśnie sklep giganta ma w przyszłości pełnić ogromną rolę w jego rodzącym się w bólach ekosystemie. Mówiąc szczerze, postęp w rozwoju Microsoft Store jest naprawdę znaczący i widać ile wysiłku Microsoft wkłada w to, aby sklep był dopracowany. Bo od tego, jak to wszystko będzie działać, zależy czy deweloperzy zdecydują się na publikowanie swoich aplikacji w sklepie. Bez tego - może nas czekać smutna powtórka z rozrywki ... kolejna.

Microsoft Store

Tymczasem kolejne nowe funkcje i elementy zawędrują niedługo do Microsoft Store. Informacje na ten temat pochodzą od jednego z deweloperów. Co nowego się pojawi? Po pierwsze użytkownicy zyskają możliwość zarządzania swoimi subskrypcjami. W nowej sekcji znajdziemy wszystkie nasze aktywne subskrypcje Xbox Game Pass, Xbox Live Gold a w przyszłości pojawi się tu również Xbox All Access.

Microsoft Store

Zmiana dotyczy również opcji Pliki do pobrania i aktualizacje, która teraz znajdzie się na górnej belce i będzie dostępna z każdego miejsca. Świetna zmiana, która ułatwi zarządzanie naszymi aplikacjami. Ponadto Microsoft pracuje nad tym, aby menu na górnej belce okna dostosowywało się do przeglądanej kategorii i zawierało dodatkowe opcje.

Microsoft Store

Ponadto sam ekran główny sklepu doczeka się uporządkowania i małego liftingu. Wszystkie te zmiany są zdecydowanie na plus, lecz ponownie, najważniejsze jest tutaj to, aby Microsoft Store był sklepem z prawdziwego zdarzenia, bo wygląd to nie wszystko, liczy się zawartość. Microsoft chce uzupełnić luki za pomocą aplikacji PWA, lecz jest to jedynie półśrodek. Jako uzupełnienie aplikacji Win32, aplikacje z Microsoft Store sprawdzają się generalnie super. Jednak zostajemy postawieni w sytuacji, gdy Microsoft Store jest naszym jedynym źródłem aplikacji, jak ma to miejsce w Windows 10 S. I tutaj zaczynają się schody. Jeśli planujemy jedynie przeglądać Sieć, pracować nad dokumentami i okazjonalnie zagrać w jakąś nieskomplikowaną grę - będziemy usatysfakcjonowani.