Na prezentacji Azure zawiesił się Edge, więc inżynier z Microsoft pobrał Chrome

Na prezentacji Azure zawiesił się Edge, więc inżynier z Microsoft pobrał Chrome

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 11/5/2017, 8:25 PM

Liczba odsłon: 2503

Od czasu kultowej prezentacji Windows 98 prowadzonej przez Billa Gatesa, kiedy to system wysypał się na oczach milionów, upłynęło w Wiśle wiele wody, ale zdarzenie to zostało dobrze zapamiętane. Firma z Redmond dokłada teraz wszelkich starań, by jej prezentacje odbywały się bez zakłóceń i tak oto najbardziej złożone dema technologiczne (jak choćby piorunująca pierwsza prezentacja HoloLens z użyciem Minecrafta) dopięte są na ostatni guzik. Co jednak się dzieje, gdy dochodzi do tak prozaicznej sytuacji, jak zawieszka firmowej przeglądarki? Zobaczcie sami.

Odpowiedź na to pytanie kryje się w wideo z prezentacji "Datacenter Transformation. Migrating Apps, Workloads and Data to Azure" - jednej z wielu specjalistycznych sesji technicznych, które odbyły się w ramach konferencji Microsoft Ignite 2017. I choć wideo wisi w YouTube od ponad miesiąca, do tej pory mało kto zwrócił uwagę na szczegół, który być może przejdzie do historii. Michael Leary z Microsoft demonstrował, jak klienci mogą przenosić swoje dane i środowiska pracy do Azure, oczywiście z wykorzystaniem przeglądarki Microsoft Edge. W pewnym momencie - a dokładnej w 37 minucie - Edge się zawiesza. "Uwielbiam, kiedy dema się wysypują" - mówi skonfudowany Leary.

Jak wybrnąć z tej sytuacji? Uruchomić ponownie system albo przeglądarkę? Udawać, że nic się nie stało? A może przekląć twórców Edge za wypuszczenie niedopracowanego produktu? Nic z tych rzeczy. Leary nie czekał długo i już po kilku sekundach stwierdził: "Zainstaluję Chrome", po czym po prostu to zrobił. Na sali wybuchły owacje i śmiechy, które udzieliły się też samemu prelegentowi. W uruchomionej już przeglądarce Leary nie zaznaczył opcji wysyłania statystyk i raportów do Google, by - jak mówi - "nie ulepszać Google". Po pomyślnym zalogowaniu do Azure w Chrome nastąpiły kolejne brawa i Leary mógł już kontynuować prezentację.

Cóż, na pewno nie była to najlepsza wizytówka dla nowej przeglądarki Microsoftu i niewiele zmienia fakt, że prezentacja była zwykłą sesją techniczną, a nie np. keynotem. W chwili obecnej wideo ma już 1 061 300 wyświetleń, a wieści o podmianie Edge na Chrome'a zdążyły już obiec świat. Ani Microsoft, ani Google tej sprawy nie skomentowali, ale sądzimy, że ten pierwszy podejdzie do tego zupełnie na luzie - w końcu Azure działał dalej, a istnienie produktów konkurencji nie jest już dla firmy tematem tabu.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia