Microsoft zaprezentował nowe technologie, wspomagające sprzedaż detaliczną

Microsoft ciągle szuka nowych zastosowań dla swojego czujnika Kinect. Ostatnio, we współpracy z technologicznym gigantem NEC, powstała interesująca koncepcja. Łącząc techniczne możliwości Kinecta z systemem rozpoznawania twarzy, firmy chcą zarówno ulepszyć doświadczenie klienta, jak i oddać w ręce sprzedawców i marketingowców interesujące narzędzie. Firma pracuje też nad innymi, nieraz bardzo innowacyjnymi sposobami sprzedaży.

Jedną z technologii wykorzystujących czujniki Kinect jest SmartShelf firmy AVAretail. "Pozwala ona na monitorowanie i rejestrowanie w czasie rzeczywistym każdej interakcji na półce sklepowej, dostarczając danych o najczęściej wybieranych przez klientów produktach" - pisze Marty Ramos, CTO działów Retail oraz Consumer Products & Services w Microsoft. Inne narzędzie - Path Tracker - umożliwiają z kolei monitorowanie i analizowanie ścieżek, jakimi podążają klienci sklepów. "Pozwala to policzyć ludzi w sklepie, odwiedzone działy oraz spędzony w nich czas, a także stworzyć ścieżkę klienta oraz gorące punkty na mapie, w których to klienci spędzają najwięcej czasu" - tłumaczy Ramos.

Interfejs biometryczny NEC (Biometric interface) w połączeniu z systemem Kinect Camera to z kolei fuzja, dzięki której sprzedawcy będą mogli wykorzystać możliwości rozpoznawania twarzy klientów, by dostarczyć im spersonalizowane oferty. System wykrywa płeć i możliwy wiek klientów, łączy te dane z historią i zapisuje je w chmurze, by stanowiły podstawę do późniejszych analiz.

Microsoft pracuje też nad 'wirtualnym kioskiem'. Narzędzie Display Seize umożliwi sprzedawcy przejęcie kontroli nad wyświetlaczem kiosku multimedialnego, a następnie zaprezentowanie na nim z poziomu tabletu czy smartfonu pożądanych treści. "Po zakończeniu wyświetlacz powróci do tego, co robił wcześniej". Ostatnią, dość innowacyjną technologią jest MediaCart. Ma ona całkowicie odmienić nasze wyobrażenie o wózku sklepowym. "Dodając do wózka tablet rozpoznający lokalizację, sprzedawca może zaprezentować na nim pasującą [do okoliczności] i spersonalizowaną ofertę". Ramos mówi tu m.in. o promocyjnych spotach czy reklamie kontekstualnej, wyświetlanej w pobliżu związanego z nią działu. Tablety takie będą mogły "skanować kody kreskowe, by sprawdzić ceny towarów i podliczyć ich sumę".

Czy tak będą wyglądać sklepy przyszłości? Futurystyczna - jak mogłoby się wydawać - wizja Microsoftu może stać się rzeczywistością szybciej niż myślimy. Firma zachęca sprzedawców do współpracy oraz śledzenia aktualności biznesowych.