W zeszłym roku Microsoft kupił za 48 mln dolarów kawałek ziemi w pobliżu Phoenix Goodyear Airport, po czym ogłosił, że zamierza ten obszar zagospodarować. Dociekaniom, o jakim to tajnym centrum myśli gigant, nie było końca. Sytuacja tymczasem się wyklarowała.
Oprócz wspomnianego kawałka Microsoft kupił za 37 mln dolarów jeszcze 147 akrów ziemi, znajdującej się 10 mil na południe od tego pierwszego. Do tej pory władze miasta Goodyear unikały komentarzy, ale w zeszły piątek przerwano ciszę i ujawniono, że chodzi o centra danych. Poinformował o tym również Microsoft w oświadczeniu:
W ramach naszych planów wspierania rosnącego zapotrzebowania na usługi chmurowe i internetowe w Arizonie i na Zachodnim Wybrzeżu - Microsoft zakupił niedawno ziemię w dwóch lokalizacjach w Goodyear w stanie Arizona, gdzie zamierzamy rozwijać światowej klasy placówki centrodanowe.
– Microsoft
Gigant obiecuje, że wedle projektu jego centra danych są bardziej oszczędne pod względem zużycia energii i wody niż tradycyjne, biznesowe centra danych. Jest to istotne z uwagi na suchy, pustynny klimat Arizony. Ujawnione plany mówią o dwóch budynkach, choć na terenie mogą powstać jeszcze trzy kolejne. Pierwszy, którego pierwszą fazę budowy już zaplanowano, będzie miał powierzchnię ok. 23 tys. m2, w tym 278 m2 powierzchni biurowej. Drugi będzie miał powierzchnię odpowiednio 22,5 tys./185 m2. Powierzchnia pierwszego kawałka ziemi wynosi 259 akrów, drugiego - 147. Budowa nowych placówek zapewni sporo miejsc pracy, jednak ich utrzymywanie - już niekoniecznie, zwłaszcza w porównaniu do np. fabryk, które mogłyby tam powstać.
Istniejące regiony Azure na Zachodnim Wybrzeżu to West Central US w Utah, West US 2 w Washington State, West US w San Francisco Bay Area i US Gov w Arizonie.
341f31d.png)