Jakiś czas temu Microsoft znalazł się pod ostrzałem krytyki po tym, gdy zaktualizował warunki licencyjne, dotyczące korzystania z usług i aplikacji. Kontrowersyjne zapisy w umowie licencyjnej związane są także ze sposobem, w jaki twórcy systemu zbierają i przetwarzają informacje. Microsoft nie pozostał obojętny na krytykę i postanowił wytłumaczyć, na czym dokładnie polegają wybrane warunki licencyjne w Windows 10.
Wiceprezes działu Windows and Devices w Microsoft, Terry Myerson, odniósł się do dwóch zapisów, wzbudzających najwięcej kontrowersji:
- Windows 10 zbiera informacje, dzięki którym produkt działa lepiej dla ciebie.
- Masz możliwość kontroli, by decydować, które informacje są zbierane.
Jakie informacje będą zbierane? To przede wszystkim anonimowe ID urządzenia, jego typ i zapisy danych z wysypujących się aplikacji. Informacje te mają z założenia służyć ulepszaniu systemu, jako że logi z usterek w powiązaniu z konfiguracją sprzętową stanowią cenne źródło danych, na podstawie których tworzone są poprawki. "Naszą aspiracją jest dostarczenie ci wspaniałego i spersonalizowanego doświadczenia Windows, które czerpie korzyści z wiedzy o niektórych rzeczach o tobie, dzięki którym możliwe jest spersonalizowanie twojego doświadczenia. To na przykład wiedza o tym, czy jesteś fanem Seattle Seahawks lub Realu Madryt, dzięki czemu możesz otrzymywać aktualizacje wyników lub rekomendowane aplikacje, które mogą ci się spodobać, lub zapamiętywania powszechnych słów, których używasz w wiadomościach tekstowych, by dostarczyć ci adekwatnych podpowiedzi. Masz możliwość kontroli nad informacjami, które zbieramy dla tych celów i możesz zaktualizować te ustawienia w dowolnej chwili. Zauważ, że nowe funkcjonalności, takie jak Cortana, wymagają bardziej spersonalizowanych danych, do dostarczenia pełnego doświadczenia, [więc] jesteś pytany o to, czy chcesz je włączyć i wprowadzić dodatkowe opcje personalizacji prywatności" - tłumaczy Myerson.
Microsoft dość wyraźnie podkreśla, że "w przeciwieństwie do innych platform" Windows nie zbiera personalnych danych z plików, e-maili i innych usług komunikacyjnych, które bywają następnie wykorzystywane przez firmy zewnętrzne do wyświetlania spersonalizowanych treści reklamowych. Ponadto użytkownicy mogą skontaktować się z firmą poprzez sekcję prywatności w aplikacji Windows Feedback. Myerson podaje przykład bezpośredniej odpowiedzi na zgłoszoną sugestię, w skutek czego "wszyscy klienci Windows 10 otrzymają w nadchodzącej aktualizacji funkcję rodzinną, której domyślne ustawienia zostały zaprojektowane tak, by były bardziej odpowiednie dla nastolatków w odróżnieniu od młodszych dzieci. Dodatkowo pracujemy nad możliwościami rozszerzenia powiadomień, które otrzymują dzieci i rodzice, odnośnie zgłaszania aktywności w Windows. Jesienią wypuścimy też aktualizacje dla klientów biznesowych, bazujące na ich feedbacku".
Jeśli nasz system nadal nie działa w odpowiadający nam sposób, możemy skontaktować się z Microsoftem na stronie wsparcia. Zachęca do tego sam Terry Myerson. Na koniec warto zajrzeć do dwóch dokumentów: Zasady zachowania poufności informacji firmy Microsoft i Windows 10 and your online services (w j. angielskim).