Mała składana klawiatura? Nie, to PC z Windows 10

Mała składana klawiatura? Nie, to PC z Windows 10

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 4/19/2016, 5:17 PM

Liczba odsłon: 4465

Chiński producent PiPO to jedna z pierwszych firm, która na początku tego roku zaprezentowała tablet z Windows 10 Mobile. Jego inne urządzenia z Windows są dużo bardziej niekonwencjonalne - wystarczy wspomnieć o X7, mini-PC wielkości routera, czy X8 i X9, hybrydowych tabletach-PC z wyjściem na TV. Najnowsze propozycje PiPO są kolejnym przykładem miniaturyzacji z prawdziwego zdarzenia. Ktoś pamięta jeszcze Commodore 64?

PiPO zaprezentował dwa nowe wyróżniające się urządzenia, będące w zasadzie mini-pecetami z Windows 10, zamkniętymi w niepozornej klawiaturze. PiPO KB1 zaprojektowano w dwóch wersjach - pierwsza z nich posiada procesor Atom x5-Z8300 (Cherry Trail), 4 GB RAM i 32/64 GB pamięci wbudowanej. Druga, tańsza wersja posiada zaś układ Intel Atom Z3736F lub Z3735F (Bay Trail) i tylko 2 GB RAM. Oba modele mają dwa pełnowymiarowe gniazda USB, port Ethernet (RJ-45), slot na microSD, 3,55 mm gniazdo jack, wyjście HDMI oraz - nieczęsto spotykane już - złącze VGA. KB1 posiada dodatkowo Wi-FI 802.11ac, głośniki stereo, touchpad i baterię o pojemności 6000 mAh.

Jeśli komputer PC zamknięty w klawiaturze to dla wielu użytkowników zaskoczenie, KB2 idzie o krok dalej. Urządzenie jest nie tylko szczuplejsze od KB1, ale też może być złożone, by zajmować jeszcze mniej miejsca. KB2 wyróżnia się białym kolorem ze złotymi wykończeniami. Pomimo niewielkich wymiarów znajdziemy ten sam procesor Cherry Trail, jak w modelu KB1, oraz 2/4 GB RAM i 32/64 GB pamięci wbudowanej. Obok pełnowymiarowego portu USB znajdziemy tu port USB 3.0, microUSB, Bluetooth, WiFi 802.11ac (ze wsparciem dla WiDi) i nieco mniejszą baterię o pojemności 2500 mAh. Nie ma tu wprawdzie wbudowanego touchpada, tym niemniej łatwo podłączyć zewnętrzną mysz do jednego z wielu portów.

Niestety nie są znane jeszcze ceny tych miniaturowych PC-tów. Wiadomo jedynie, że KB1 wchodzi na chiński rynek już niebawem, a na KB2 trzeba będzie poczekać minimum do września. Nie wiadomo też, czy planowana jest ich sprzedaż na rynkach europejskich.