Linux z większym niż Windows Server udziałem w Azure

Linux z większym niż Windows Server udziałem w Azure

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 7/1/2019, 9:36 PM

Liczba odsłon: 1500

Trzy i pół roku temu CTO Azure, Mark Russinovich, powiedział, że jedną na cztery instancje w Azure stanowi Linux. W 2017 roku Microsoft ujawnił, że już 40% maszyn wirtualnych w Azure jest opartych na Linuksie. O blisko połowie mówił natomiast jesienią 2018 roku Scott Guthrie, EVP grupy Cloud and Enterprise. Trend ten najwyraźniej się utrzymuje, bo już teraz - jak zostało właśnie ujawnione - Linux ma w Azure większość.

O fakcie tym poinformował Sasha Levin, deweloper jądra Linuksa w Microsoft. W prośbie, aby Microsoft mógł dołączyć do listy bezpieczeństwa Linuksa, niby mimochodem wspomniał: Użycie Linuksa w naszej chmurze przerosło Windows. Niektórych to pewnie zaszokuje, inni sądzą, że programista za późno ugryzł się w język. Nas to jakoś w ogóle nie dziwi. Kiedy weźmiemy pod uwagę relację Microsoftu ze światem Linuksa w ostatnich latach, jego postępującą miłość do tego systemu, a także to, że nie krył jego statystyk w Azure, fakt ujawnienia obecnego udziału był właściwie kwestią czasu.

Reklama

Wzrost popularności Linuksa (68% rynku w 2017 r. według raportu IDC) to tylko jeden z czynników. Drugi jest taki, że popularność Windows Server od lat spada. Nawet sam Scott Guthrie mówił we wrześniu, że każdego miesiąca Linux idzie w górę. Wyjaśniał on również, że nie tylko klienci Azure chętnie sięgają po system z pingwinem w logo: Natywne usługi Azure często działają na Linuksie. Microsoft buduje więcej takich usług. Na przykład usługa Software Defined Network (SDN) w Azure oparta jest na Linuksie.

Wygląda na to, że wszyscy, włączając w to Microsoft, przechodzą na Linuksa i oprogramowanie open-source. Czym to wytłumaczyć?

Zaczęło się to ponad 10 lat temu, kiedy otworzyliśmy źródła ASP.NET. Uznaliśmy, że open source jest czymś, z czego każdy programista może skorzystać. To nie jest miłe - to jest niezbędne. To nie tylko kod - to społeczność. Jesteśmy teraz największym na świecie zwolennikiem projektu open source.
– Scott Guthrie, EVP grupy Cloud and Enterprise, Microsoft

Steve Ballmer, drugi w historii CEO Microsoft, zasłynął z nazwania Linuksa i otwartego oprogramowania rakiem. Dzisiejszy Microsoft kocha Linuksa i otwarte oprogramowanie, również działające w jego własnej chmurze i wygryzające z niej jego własny system serwerowy.