Gdy używamy więcej niż jednego urządzenia z Windows, zwykle na każdym chcemy korzystać z tego samego konta pocztowego i instalować te same aplikacje. Umożliwia to zalogowanie się na koncie Microsoft, które obsługuje niemal wszystkie usługi i aplikacje firmy, wliczając w to Sklep Windows. Ten jednak posiadał do tej pory pewien limit obsługiwanych urządzeń, jednak został on powiększony do kuriozalnych wręcz rozmiarów.
W 2013 r. Microsoft poinformował, że aplikacje na Windows 8/8.1 ze Sklepu Windows można instalować na maksymalnie 81 urządzeniach z tego samego konta Microsoft. Wraz z premierą Windows 10 liczba wspieranych urządzeń zmalała jednak do 10. Wygląda na to, że gigant z Redmond przestał już kurczowo trzymać się tej swoistej numerologii, bowiem od teraz limit urządzeń w Sklepie wynosi 2000 (i nie ma to bynajmniej związku z Windows 2000).
Jak wynika z raportu WindowsCentral, część użytkowników Sklepu Windows zaobserwowała zmiany po uruchomieniu Sklepu, udając się do sekcji 'Moja biblioteka', gdzie widoczna jest lista pobranych aplikacji i gier. Dawniej, gdy użytkownik wykorzystał z daną aplikacją limit 10 urządzeń, był zmuszony usunąć jedną z instancji, by móc zainstalować ją na kolejnym urządzeniu. Obecnie zamiast '10/10' wyświetli się raczej '10/2000'. Dotyczy to wszystkich wspieranych urządzeń z dostępem do Sklepu, wliczając w to Xbox, PC z Windows, HoloLens i Windows Phone.
O ile 10 urządzeń z Windows to dla większości użytkowników w zupełności wystarczająca liczba, o tyle użytkownicy współdzielący swoje konto Microsoft np. z rodziną mogą na taki limit narzekać. Inną kwestią jest to, by - jeśli chodzi o dostęp do Sklepu Windows - swoich użytkowników w żaden sposób nie ograniczać, zmuszając choćby do zakładania kolejnych kont.
341f31d.png)