Właśnie dzisiaj francuski zespół Formuły 1 Renault Sport Formula One Team udostępnił wideo ukazujące tegoroczny samochód oznaczony jako R.S.19. Niby nic ciekawego w kontekście technologii Microsoft, ale gdy obejrzymy uważnie poniższe wideo, łatwo dostrzec w okolicach 27 sekundy, że przy całym procesie projektowym pomagały gogle Microsoft HoloLens pierwszej generacji.
Gogle HoloLens pomagają inżynierom w złożonym i wielomiesięcznym procesie projektowym, umożliwiając oglądanie samochodu pod różnymi kątami, manipulowanie wirtualnymi częściami, a także lepiej zrozumieć przepływ powietrza wokół poszczególnych elementów aerodynamicznych samochodu F1.
Microsoft jako jeden z wielu partnerów zespołu Renault F1 posiada swoje logo na nosie pojazdu oraz obu deflektorach. Z racji nowych regulacji technicznych na sezon 2019 deflektory uległy zdecydowanemu obniżeniu, przez co logo jest mało eksponowane.
Wydaję mi się, że wkład finansowy Microsoftu we francuski zespół nieco zmalał, bowiem w samochodach F1 z poprzednich lat duże logo Microsoft Dynamics można było łatwo dostrzec na pokrywie silnika czy później na bokach tylnego skrzydła.
Mało tego, pracownicy Renault F1 w garażach zespołu oraz motorhomie pracują na urządzeniach z rodziny Surface, głównie na modelu Pro. Kilka lat temu łatwo można było nawet dostrzec pracowników z Microsoft Lumia 950. Z kolei komunikację i zarządzanie danymi w zespole z Enstone zapewniają Office 365 oraz Microsoft Dynamics.
Ta mocno zacieśniona współpraca Microsoftu z zespołem Formuły 1 to świetna okazja do promowania swoich produktów i testowania ich w specyficznym środowisku, jakim niewątpliwie jest królowa motorsportu. Trzeba dodać, że Microsoft obecny jest w sponsorowaniu ówczesnego zespołu Lotus F1 Teams od 2012 roku.
Jako ogromny fan Formuły 1 wszystkim kibicom przypominam, że już w poniedziałek ruszają testy przedsezonowe w Barcelonie, a 17 marca odbędzie się pierwszy wyścig tego sezonu o Grand Prix Australii, w których udział weźmie, wracający po 8 latach, Robert Kubica!