Fujitsu i Microsoft opracowują uwierzytelnianie za pomocą całej dłoni

Fujitsu i Microsoft opracowują uwierzytelnianie za pomocą całej dłoni

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 2/8/2018, 11:59 PM

Liczba odsłon: 2183

Skanowanie linii papilarnych, twarzy i tęczówki oka - biometryczne sposoby logowania w Windows Hello ograniczały się do tej pory do zewnętrznych cech aparycji użytkowników. Czy uwierzytelnianie może być jeszcze bezpieczniejsze, gdy stanie się... podskórne? Nad takim projektem pracują teraz Fujitsu wraz z Microsoft. Skaner działający w technologii PalmSecure rozpoznaje indywidualną mapę żył w dłoni użytkownika.

Windows Hello - uwierzytelnianie dłonią

Jak wynika z analiz Microsoft Advanced Threat Analytics, ponad 60% ataków odbywa się za pomocą nieuprawnionego wykorzystania danych uwierzytelniania użytkownika. By temu zapobiegać, Microsoft opracował funkcję Windows Hello i bezustannie promuje uwierzytelnianie bez haseł tekstowych. Dane biometryczne mogą pochodzić z wielu źródeł, a jedno z nich eksploruje od pewnego czasu Fujitsu. Jego technologia PalmSecure skanuje żyły pod umieszczone pod skórą, aby potwierdzić tożsamość użytkownika. Podczas gdy np. czytnik linii papilarnych wymaga przyłożenia palca w celu odczytania jego unikalnego odcisku, czytnik dłoni rozpoznaje unikalną mapę żył, a po potwierdzeniu tożsamości jesteśmy zalogowani.

PalmSecure - Windows Hello

PalmSecure - Windows Hello

Jak podaje japoński gigant, by chronić swoje firmowe urządzenia, z technologii PalmSecure korzysta już kilka przedsiębiorstw, w tym Banco Bradesco i Lotte Card. Firma posiada też w swojej ofercie laptopy z autorskim systemem bezpieczeństwa - to Lifebook P727 i Lifebook T937 z Windows 10 Pro. Technologia współpracuje z Windows Hello, ale obecnie nie jest jeszcze zbyt powszechna. Obaj giganci dedykują rozwiązania oparte na PalmSecure przede wszystkim firmom. Czy pojawią się też czujniki dla rynku konsumenckiego? Tego na razie nie wiadomo.

Pod koniec zeszłego roku dowodzono, że systemy rozpoznawania twarzy można w pewnych warunkach oszukać. Jednym z plusów PalmSecure jest to, że dostępu do mapy naszych żył w dłoni nie ma raczej pierwszy lepszy oszust. Czy jednak i ten system pokaże kiedyś swoje słabe strony? Niewykluczone, choć z ogólnej perspektywy wydaje się on być kolejnym krokiem naprzód, jeśli chodzi o biometryczne logowanie.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia