To, w jakim kierunku poprowadziła serię Fallout Bethesda Games, jest tematem naprawdę wielu kontrowersji. Od części z numerkiem trzy zaczęła się istna rewolucja, która wprowadziła Fallout w trzeci wymiar. Na tegorocznym E3 podczas konferencji Microsoftu pokazano pierwszy zwiastun nowego Fallout 76. Wielkiego szału to nie zrobiło, a całe E3 zdecydowanie skradł nasz rodzimy Cyberpunk 2077.
Tymczasem zbliża się premiera wspomnianej gry, a gracze Xbox One mogą już ją zamówić w przedsprzedaży. Ci, którzy zdecydowali się ją zamówić, będą mogli wziąć udział w specjalnych testach gry, które odbędą się w najbliższą sobotę. Będzie to tak zwany Stress-Test. Twórcy chcą przetestować, jak sprawdza się rozgrywka online, bo pełni ona w tej części kluczową role. Niestety test będzie przeprowadzany jedynie w USA, Kanadzie i Meksyku.
Wcześniej Bethesda udostępniła już wersję Beta gry, lecz stress-test znacznie się od nich różni. Po zakończeniu testu nasz postęp nie zostanie zapisany, a sam test jest tajny i obowiązuje embargo na informacje. Udział w testach pomoże twórcom sprawdzić w boju infrastrukturę sieciową, by wszystko było doszlifowane na dzień premiery. Co więcej, Microsoft zachęca użytkowników do prób przeciążenia serwera. Chodzi właśnie o to, by sprawdzić jego faktyczne limity. Premiera gry została przewidziana na 14 listopada tego roku.