O tym, czy Bing ma szansę z Google i czy w ogóle warto się zastanowić nad zmianą ulubionej wyszukiwarki, zastanawialiśmy się w artykule Bing vs Google. Wnioski są proste - Bing jest OK, tyle że nie w Polsce. Microsoft stale usprawnia swoją wyszukiwarkę o nowe funkcje, by nadgonić konkurencję, lecz niestety w tej gonitwie skupia się jedynie na języku angielskim, tak aby zapewnić minimum funkcjonalności dla największego grona odbiorców. Dlatego też polski Bing jest tak prymitywny - mówiąc wprost i bez owijania w bawełnę.
Rok 2018 to rok aplikacji do obsługi Wiadomości. Każda z wiodących firm zaprezentowała swoje nowe odsłony aplikacji do ich przeglądania. Microsoft również zaprezentował nową aplikację Wiadomości, która jest naprawdę dobra. Lecz gigant nie chce na tym poprzestać i wprowadza rozszerzoną funkcjonalność wiadomości do miejsca, gdzie użytkownicy spędzają sporo czasu - do wyszukiwarki Bing. Nowa funkcja to Bing Spotlight.
Nawał nagłówków i wiadomości potrafi przytłoczyć. Miliony portali na całym świecie w ciągu jednej minuty produkuje niezliczoną ilość informacji. Microsoft chce ułatwić dotarcie do najważniejszych z nich, właśnie dzięki nowej funkcji. Da to dostęp do najważniejszych funkcji wprost w wynikach wyszukiwania. Do tego uwzględni on upływ czasu i przedstawi dany temat w sposób chronologiczny.
Ważna jest też jakość informacji, dlatego Microsoft stale monitoruje tematy i identyfikuje te, które ewoluują na przestrzeni tygodni lub miesięcy. Uwzględnia też aktywność użytkowników, sprawdzając co wyszukują najczęściej. Kontrowersyjne tematy są ukazywane z wielu punktów widzenia, tak aby przekaz był jak najbardziej obiektywny. Gigant pilnuje, by dostawcy treści byli zweryfikowani i przedstawiali jak najwyższy poziom.
Niestety, tak jak wspomniano wyżej - Polska jest w tyle. W tym przypadku jest to funkcja wyłącznie dostępna dla użytkowników z USA, tak więc nie jesteśmy jedynymi poszkodowanymi. Microsoft dopiero testuje tę funkcję, więc być może w przyszłości Spotlight trafi również do nas.
341f31d.png)